Historia pewnej kobiety…. o przemocy, której nikt nie widzi – bo nie zostawia siniaków, tylko pęknięcia w psychice.
„W nocy należysz do mnie. Takie są zasady. Jesteś moją żoną – więc masz być.” (historia o przemocy, której nikt nie widzi – bo nie zostawia siniaków, tylko pęknięcia w psychice) Na początku sąsiadki...